Liebster Awards 2

Dziękuję za nominację:

http://oursillystory.blogspot.com/

Jest to już moja druga nominacja...

I mam tylko jedno pytanie:

Zwariowaliście?

Dlaczego ja? :O

Ale bardzo dziękuję i się cieszę!

Zasady:

Nominacja do Liebster Awards jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę". Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody, należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która cię nominowała. Następnie ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym ) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga który cię nominował.

Pytania:

(od razu przepraszam za rozpisanie się XD)

1. Co cenisz w ludziach?

Poczucie humoru. Szczerość. Lojalność. Inteligencję.

2. Wolałabyś mieszkać na innej planecie? Na jakiej?

Jeszcze nie odkryto planety bardziej znośnej niż Ziemia. Dlatego zostanę na naszej planecie. Zresztą po przeczytaniu ,,Małego Księcia" uważam, że to najlepszy wybór...

3. Dlaczego nie chodzimy na rękach i nie jemy nogami?

Ej! Mów za siebie! Ja tam uwielbiałam bawić się w taczkę z moim rodzeństwem. A niektórzy ludzie muszą tak chodzić (niepełnosprawni itd.). Jest to trudne, ale wykonalne. Ludzie są zdolni do wszystkiego. A co do jedzenia nogami to: fuj! Nawet umytymi. To nie jest normalne... I to moja odpowiedź. Dlatego, że w naszym świecie nie jest to uważane za normalność. Ale może w równoległym świecie...

4. Jak będzie miał na imię twój wymarzony mąż?

 Leo... <3

A tak na serio: nie mam pojęcia! Co ja jakąś cygańską swatką jestem? Pożyjemy, zobaczymy.

5. Film, którego nie polecasz to ...?

,,Miasto kości" - schrzanili tak wspaniałą książkę!

Czekałam na ekranizację 5 lat! Bez obrazy dla fanów filmu, ale ci co najpierw książkę czytali - wiedzą. Reżyser poleciał sobie w kulki. Serio. Idiota.

Obsada - beznadziejnie dobrana.

Jace miał być ślicznym aniołkiem z duszą szatana, a nie żabą z brzydką starą twarzą i obleśnymi włosami.

Alec - Maskara... On powinien być wysoki, chudy i szczupły. A do tego zakompleksiony... A nie dziwnie napakowany i... Ech. Szkoda gadać.

Isabel. Miała być sex bombą, która jest zabójcza, ale flirtuje z każdym, a nie twardym, brzydkim, bezkształtnym babsztylem, który nigdy nawet nie mógłby pomarzyć o cyckach Izzy.

Clary - nie najgorsza. Powinna być tylko niższa, drobniejsza, piegowata i bardziej rudowłosa, ale niech już będzie...

Simon, Magnus, matka i Luke - byli w miarę ok.

Ale Valentine... Drugie największe rozczarowanie... On powinien być typowym politykiem, a nie szaleńcem! Jego bronią była charyzma. On nie próbował zabić Jace, tylko nim manipulował! ,,Choć, synu. Będziemy rodziną.", a nie: ,,Synu, umrzyj!!!". Załamka... Nie dość, że wyglądał jak jakiś obdartus, to z charakteru był... Ech... Szkoda gadać.

Na koniec dodam (wiem, rozpisałam się, sorry XD, ale poczujcie mój ból), że zabili nawet wspaniały humor książki. Sceny, na których ryczałam ze śmiechu przy książce, na filmie nawet nie wywołały mojego uśmiechu...

I już na serio ostatnie:

Jakim cudem matka niby znalazła się nagle w Instytucie? Może była tam od początku...? Aż tak im kasy było żal? Nie mogli trzymać się książki?

Ten film i ekranizacja Perciego Jacksona były moimi największymi rozczarowaniami świata... I jeszcze ostateczna bitwa Harrego... Ech.

Ale już was nie będę raczyć dyskusją na ten temat...

Ludzie! Jak już robicie ekranizację, to róbcie je dobrze!

Chyba jest jakiś powód, dla którego kochamy książki, prawda? Wasze luźne interpretacje nas nie obchodzą!

Chciałam obejrzeć moją książkę w kinie, a nie film, który ją udaje...

Amen.

Ale serio. Bez obrazy dla tych, którym film się podobał!

6. Czy kiedykolwiek miałeś do czynienia z osobą, która myślała, że jest najlepsza i najważniejsza w calutkim naszym wszechświecie ?

Niestety nie... A bardzo bym chciała...

7. Co byś zrobił gdybyś wygrał milion dolarów?

Połowę bym rozdała biednym i rodzinie, a za resztę pojechałabym zwiedzać świat! Malediwy! Bora Bora! Machu Picchu! Chicago! Nowy Jork! Ateny! Rzym! Amazonka!

Albo bym otworzyła własną wytwórnię książek XD

I po prostu: wiodłabym super zajebiste życie.

8. Czy kobiety aż tak bardzo różnią  się od mężczyzn?

TAK!

Jedno słowo to wyjaśnia: okres. A mężczyzna i tak tego nie zrozumie...

Ale jakoś się ze sobą dogadujemy, prawda? :D

9. Twoje miejsce do którego możesz uciec od problemów to ... ?

Hogwart. Obóz Herosów. Narnia… itd.

Książki.

10. Czy zjadłabyś kota lub psa?

To zależy w jakiej sytuacji. Dla przyjemności: nigdy. Ale jakbym przymierała głodem lub coś... Lepszy kot niż człowiek...

11. Dlaczego blogujesz?

Nie mam pojęcia! Od początku wiedziałam, że to nie jest dobry pomysł. Moje czytelniczki tak bardzo mi grożą... :C

A tak na serio: lubię to. Chyba się powoli od tego uzależniam.

I chcę się uczyć pisać. Podszkolić się trochę. Sprawia mi to wielką przyjemność.

Nominuję:

1. http://lizwarters-w-hogwarcie.blogspot.com/

2. http://mallaroy.blogspot.com/

3. http://hipnotyzerka.blogspot.com/

4. http://unus-exsomnis.blogspot.com/

5. http://live-it-up-iinsza.blogspot.com/

6. http://hgdm-baby-i-wait-for-you.blogspot.com/

7. http://memoryisnotdevice.blogspot.com/

8. http://anna-anastasia.blogspot.com/

9. http://miasto-merdes.blogspot.com/

10. http://malfoysfuture.blogspot.com/

11. http://w-pokoju-wspolnym.blogspot.com/

Przypominam, że jeżeli nie macie ochoty na odpowiadanie na nominację, to nie odpowiadajcie. Wasza sprawa. Ale mnie się nie czepiajcie (jak ostatnim razem), że nie jestem stałą czytelniczką... Nominacje przyznaję według własnych kryteriów, więc cieszyć się. :D

Moje pytania:

1. Co lubisz robić w wolnym czasie?

2. Lubisz rudych ludzi XD?

3. Najśmieszniejszy cytat z książki?

4. Dlaczego Sean Bean ginie praktycznie w każdym filmie/serialu?

5. Jak twoje dzieci będą miały na imię?

6. Ulubiona książkowa para? Może być też z Fanfiction.

7. Niespełnione marzenie?

8 Ulubiony superbohater?

9. Najgorsza ekranizacja książki świata to...?

10. Czy chciałabyś, żeby te wakacje trwały jeszcze dłużej?

11. Ulubiony słodycz?